Tak jak większość innych technologii, tak i napędy przednie i tylne mają swojej wady i zalety. Niemniej jednak marka BMW przez wiele lat pozostawała wierna tradycji wyposażania swoich aut jedynie w napęd na tył. Dlaczego?

Budowa napędu na koła tylne

W napędzie tylnym, czyli napędzie klasycznym, silnik wraz ze skrzynią biegów znajduje się nad osią przednią samochodu. Wspominana skrzynia biegów łączy się z przekładnią główną za pośrednictwem wała przegubowego. Dzięki półosiom o równej długości przekładnia główna napędza koła tylne. W przypadku napędu tylnego moment obrotowy silnika w aucie przekazywany jest na oś tylną. Warto podkreślić, że konstrukcja napędu na koła tylne pozwala oddzielić napęd od układu kierowania pojazdem.

Zalety napędu klasycznego – czyli dlaczego BMW ma napęd na tył

Dzięki możliwości oddzielenia napędu od kierowania, przednie zawieszenie większości modeli BMW wyróżnia się lekką, prostą konstrukcją – tym samym nie przenosi ona sił napędowych. A co to oznacza w praktyce? Pojazdy z napędem na koła tylne cechuje duży kąt skrętu kół jezdnych, co powoduje, że manewrowanie autem staje się łatwiejsze i bardziej płynne. Co więcej napęd na tył gwarantuje równomierne zużycie opon i uzyskanie wyższych przebiegów ogumienia.

Warto ponadto wspomnieć, że pojazdy z napędem klasycznym bez większych przeszkód można wyposażać w jednostki napędowe o dużych pojemnościach, chociażby w silniki 8 oraz 12 cylindrowe. Spowodowane jest to przede wszystkim dużą ilością wolnej przestrzeni w przedniej części samochodu.

Bezpieczeństwo

Pomimo szeregu zalet w powszechnych opiniach napęd tylny uchodzi za mniej bezpieczny w sytuacjach, kiedy samochód wpadnie w poślizg. Z drugiej strony doświadczeni kierowcy, którzy dobrze wyczuwają, w jaki sposób ich samochody zachowują się na drodze, podkreślają, że nawet w sytuacji kolizji napęd tylny ma pewną przewagę nad tym przednim. Skąd te rozbieżności?

W trakcie poślizgu w pojazdach z napędem klasycznym dochodzi do tak zwanej nadsterowności, w efekcie której utrata przyczepności z tyłu może spowodować gwałtowny obrót auta. Niemniej jednak warto podkreślić, że tak naprawdę poślizg samochodu z napędem klasycznym okazuje się o wiele łatwiejszy do wyprowadzenia niż poślizg pojazdu z napędem przednim.

Napęd tylny – wyższe koszty produkcji

Koszty produkcji samochodu z napędem przednim są znacząco niższe od produkcji pojazdu z napędem na tył. W przypadku takiego rozwiązania zarówno skrzynia biegów, jak i przekładnia montowane są w jednym zespole, co okazuje się o wiele bardziej ekonomiczne. Jest to jedna z głównych przyczyn, która powoduje, że napęd przedni jest o wiele częściej spotykany niż napęd klasyczny.

Napęd przedni nie pozostaje w tyle

W świecie motoryzacji technologia nieustannie idzie naprzód i nawet sprawdzone rozwiązania są systematycznie doskonalone. Tak też stało się z napędem przednim, który dziś pod wieloma względami dogania napęd klasyczny (tylny). Warto ponadto podkreślić, że w nowoczesnych samochodach większość kierowców nie odczuwa różnicy w komforcie użytkowania poszczególnych napędów. Pomimo odmienności wspomnianych wyżej technologii, samochody z napędem na tył i przód na co dzień zachowują się podobnie. Być może właśnie dlatego kilka lat temu marka BMW zdecydowała się wprowadzić na rynek model BMW 2 Series Active Tourer z napędem na przód.

Wszystko wskazuje na to, że kierowcy dobrze przyjęli drobne odejście od tradycji koncernu BMW, jednak większość fanów motoryzacji zgodzi się, że ekonomiczna technologia napędu na przód niestety nie dorównuje przodującemu napędowi na cztery koła…